Idąc samotnie do ołtarza

Panny młode, wymieniane przez ojców na posag, były kiedyś formalnie wymieniane przy ołtarzu. A jednak ojcowie nadal chodzą z córkami do ołtarza jako oda do tradycji

Ślub Meghan MarkleMeghan Markle w sukni ślubnej. (Źródło: kensingtonroyal/nstagram)

Ze scenariuszem Danielle Braff



Meghan Markle potrzebowała zaledwie 60 sekund, aby na zawsze zmienić trajektorię narzeczonych.



Markle, księżna Sussex, sama weszła na ceremonię ślubną w 2018 roku, idąc w połowie przejścia kaplicy św. Jerzego, zanim dołączyła do księcia Karola. Następnie książę odsunął się na bok, a księżna zakończyła swoją podróż do księcia Harry'ego, którego poślubiła.



Zainspirowała mnie Meghan Markle, powiedziała April Brown, terapeutka małżeńska i rodzinna z Miami, która wyszła za mąż w 2019 roku na angielskiej wsi. Czułem, że samotne chodzenie jest inspirujące i wyzwalające, a także nie podobały mi się archaiczne pomysły twojego ojca, który cię rozdawał.

To był powolny, ale stały marsz w kierunku tej ewolucji.



Panny młode, wymieniane przez ojców na posag, były kiedyś formalnie wymieniane przy ołtarzu. A jednak ojcowie nadal chodzą z córkami do ołtarza jako odę do tradycji.



Do teraz.

W 2013 r. 82% ankietowanych przez YouGov, brytyjską firmę zajmującą się badaniem rynku i analizą danych, stwierdziło, że ojciec panny młodej powinien oddać córkę; trzy lata później liczba ta spadła do 61%. (Nie przeprowadzono żadnych większych ankiet po tym.)



białe kwiaty rosnące na drzewach

Kiedy Lauren Nolan, niezależna konsultantka z Nowego Jorku, szła do ołtarza na swój mały ślub w czasach pandemii we wrześniu na nabrzeżu Long Island City w Luminescence Art Installation w Hunters Point Park, zrobiła to sama.



„Jestem głęboko przekonany, że wieloletnia tradycja prowadzenia ojca lub innej wybitnej postaci męskiej z kobietą do ołtarza jest tradycją wartą odrzucenia”, powiedział Nolan. Ta tradycja zawsze wydawała mi się szczerze obrzydliwa, głęboko zakorzeniona w patriarchacie i przekonaniu, że kobieta musi należeć do mężczyzny.

Zamiast tego, powiedział Nolan, kiedy spotkała swojego narzeczonego przy ołtarzu, podjęła wspólną decyzję o połączeniu ich życia, zamiast brać udział w przekazaniu mężczyznom.



Marina Gershon, 36-letnia lalkarz, która wyszła za mąż w 2017 roku na farmie w Freeville w stanie Nowy Jork, miała przed ślubem podobne uczucia. Szukała ceremonii, która naprawdę reprezentowałaby ją i jej narzeczonego, więc Lily Gershon – z Teatru Lalek LilyPad i siostra panny młodej – była ich gigantyczną marionetką. Zezwolili również na opcjonalny strój dla gości, a jedzenie podawano z ich farmy. Zmiażdżyli też wszelkie tradycje, które uważali za przestarzałe.



Tradycja, która opiera się na posiadaniu córki przez ojca w związku z odpowiedzialnością finansową i innymi podobnymi ideałami, wydaje się równie odpowiednia, jak danie mojemu partnerowi wołu piżmowego za posag, powiedział Gershon. Ogólnie rzecz biorąc, idea własności rodzi dla nas wiele pytań i chociaż romantyczne jest mówienie rzeczy, które są napisane na walentynkowych cukierkach, takich jak „Bądź mój”, pomysł powiedzenia tego komuś, kogo kocham, pozostawia zły smak W moich ustach.

Przyjaciółka Gerszona, Marietta Synodis, poprowadziła ją do ołtarza ku pamięci ojca Synodis, który niespodziewanie zmarł. Pomyśleliśmy, że to sposób, aby Marietta mogła nie tylko iść ze mną do ołtarza, ale także uczcić pamięć swojego ojca, ponieważ to byłaby jego rola na jej ślubie, gdyby miała go mieć, powiedziała. Chociaż nie przestrzegam konwencjonalnych tradycji, szanuję innych ludzi, którzy decydują się unosić na tych falach, jeśli to jest dla nich słuszne.



Trend chodzenia po nawach-solo pojawia się w czasie, gdy pary odchodzą od tradycyjnych ram weselnych we wszystkich obszarach uroczystości, od koloru sukni po wzrost symbolicznych obrzędów (w porównaniu z obrzędami kościelnymi lub cywilnymi). , powiedziała Valentina Ring, założycielka The Stars Inside, firmy zajmującej się planowaniem ślubów z siedzibą w Londynie. Pary zyskują większą kontrolę i swobodę nad strukturą i treścią samej ceremonii, powiedział Ring.



Wiele narzeczonych uwielbia ideę uhonorowania ich niezależności i siły poprzez samodzielne chodzenie po przejściu lub schodzenie z narzeczonym, co symbolizuje ich dwójkę zmierzającą ku przyszłości jak równy z równym, powiedział Ring.

Właśnie dlatego Leigh Luerman, inżynier oprogramowania z Louisville w stanie Kentucky, przechadzała się obok swojego narzeczonego podczas ich ślubu w 2018 roku w destylarni Buffalo Trace we Frankfort w stanie Kentucky.

Częściowo było to spowodowane niesmakiem z powodu koncepcji bycia rozdanym, ale także, mój ówczesny narzeczony i ja już mieliśmy wspólne życie, powiedział Luerman. Chcieliśmy podejść do tego razem.

Podczas ceremonii w Gloucester w stanie Massachusetts Gabi Toth nawet nie rozważała pomysłu przejścia do ołtarza bez narzeczonego. To był ich ślub, nie mieli mocnych opinii na temat popularnych tradycji, a oboje rodziców wydawali się szczęśliwi, że zostali pominięci w ceremonii, powiedział Toth, bibliotekarz.

Jeden bonus z chodzenia do ołtarza ze swoim narzeczonym? Naprawdę dzielisz tę chwilę z osobą, którą zamierzasz poślubić, powiedział Rocío Catalina Mora, niezależny muzyk z Vermont.

Spacerowanie po przejściu było najbardziej magicznym uczuciem na świecie, powiedziała Mora. Kiedy o tym myślę, wciąż czuję dreszcze po plecach. Nie był to długi spacer, ale rozmowa brzmiała dosłownie: „Kocham cię, zróbmy to”. Przejdź kilka kroków. „O mój Boże, oni wszyscy są tu dla nas” – powiedziała Mora.

I podczas gdy wiele religii dyktuje procesję ślubną, w której jeden lub oboje rodziców prowadzi pannę młodą do jej pana młodego, Religijne Towarzystwo Przyjaciół (Quakers) ma zupełnie inną tradycję.

Zgodnie z tradycją Quaker, para oddaje się sobie nawzajem, powiedziała Sara Pearce, 32-letnia kinezjolog kliniczny i właścicielka Aspire Sports Therapies z Greensboro w Północnej Karolinie. Pearce, kwakier, ożenił się w 2016 roku w Północnej Karolinie zgodnie z tradycją kwakrów.

Panna młoda nie jest własnością, którą można oddać swojemu nowemu małżonkowi: wspólne chodzenie do ołtarza to tradycyjny sposób, a pomysł oddania jej wydawał się obcy i wymyślony, powiedział Pearce. Poprosiliśmy pastora ze spotkania moich Przyjaciół, aby przewodniczył porządkowi nabożeństwa, ale nie ożenił się z nami — pobraliśmy się ze sobą.

Mimo to wiele par chce rozpoznać znaczenie swoich rodzin (i ich ojców) podczas ceremonii ślubnych — z przejściem do ołtarza lub bez niego.

Rebecca Sloan, 34-letnia właścicielka małej firmy w Ontario, wyszła za mąż na zewnątrz na małej farmie jagód w Ontario w 2018 roku. Aby nadać ton ich małżeństwu i wspólnej przyszłości jako równych sobie, Sloan i jej narzeczony postanowili wejść na ich ceremonię i razem w dół nawy.

Mimo to nadal chcieliśmy uhonorować nasze rodziny i przyjaciół i zaangażować ich w ceremonię w sposób, który pokazałby ważną rolę, jaką pełnią w naszym życiu, powiedział Sloan.

Zrobili to poprzez post na rękach, który jest tradycją celtycką, w której para łączy ręce wstążkami, aby symbolizować związanie dwóch żyć. Mieli cztery grupy członków rodziny i przyjaciół, z których każda pomagała zawiązać wstążkę wokół dłoni, podczas gdy symbolika wstążki była odczytywana.

W ten sposób mogliśmy zaprojektować ceremonię, która naprawdę odzwierciedlała nas jako parę i nasze wartości, powiedział Sloan.