„Nie patrzę na Kathaka przez pryzmat płci”

Pakistański tancerz Kathak Rehan Bashir o praktykowaniu tego, co głosi forma tańca: pokoju, miłości i przełamywania barier.

rehan-bashir-kathak-759W czasach, gdy religijni ekstremiści w Indiach i Pakistanie prześcigają się w swojej dzielącej retoryce, pakistański tancerz Kathak Rehan Bashir jest anomalią. Z oddaniem przyjął formę tańca klasycznego i ręczy za jego moc przełamywania barier i budowania mostów.



34-latek, adiunkt sztuk wizualnych w National College of Arts w Lahore, jest także nauczycielem jogi i projektantem, a na swoim koncie ma spektakl taneczny Shahgird, który miał premierę w Waszyngtonie w zeszłym roku. Zgodnie z tradycją mentora-ucznia, która jest centralna dla jego treningu w Kathak, przedstawienie jest hołdem dla jego guru Nahid Siddiqui, który trenował pod kierunkiem Pt Birju Maharaja w Lucknow. Podczas dyktatury wojskowej generała Zia-Ul-Haq zakazano jej występów, a jej sztukę nazwano antyislamską. Zmuszona do opuszczenia Pakistanu, na kilka lat przeniosła się do Wielkiej Brytanii. Podczas gdy Siddiqui wrócił do Pakistanu, pogląd, że taniec, zwłaszcza taniec hinduski, jest nieislamski, nie zniknął całkowicie. Taniec to teren, na którym rozgrywają się złożone pytania o tożsamość narodową i religijną. W e-mailowym wywiadzie Bashir opowiada o swoim oddaniu Kathakowi, nowej produkcji, swoim guru i potencjale sztuki do zbliżania ludzi. Fragmenty:



Jak opisałbyś swój związek z Kathakiem?
Kathak jest moim uwielbieniem. Nauczył mnie tego mój guru jako boska forma ruchu. Fizycznie i psychicznie było to bardzo trudne, ale walka i forma tańca wykształciły moją duchową istotę.



Co przyciągnęło cię do Kathaku?
Mój guru i jej sztuka przyciągnęły mnie do Kathak. Widziałem Payal (serial telewizyjny z Kathak, który był emitowany w Pakistanie na krótko przed tym, jak reżim Haq zakazał Siddiqui w 1978), na VHS, kiedy byłem w szkole. Pamiętam, jak podziwiałem poezję jej kończyn. Swoje pierwsze warsztaty zrobiłem z nią wkrótce po ukończeniu National College of Arts w Lahore w 2007 roku. Formalnie zacząłem po powrocie z Nowego Jorku po ukończeniu studiów magisterskich w 2011 roku. Myślę, że mógłbym być o wiele bardziej zdyscyplinowany, ale pracuję na dwóch stanowiskach, a to pozwala mi tylko na małe okienko na moje riyaaz. Staram się jednak jak najlepiej wykorzystać ten czas.

Jako tancerka kathacka w Pakistanie, co oznacza dla ciebie transgraniczna, międzywyznaniowa spuścizna formy sztuki i twojej opowieści w kontekście relacji indyjsko-pakistańskich i rosnącego ekstremizmu religijnego w obu krajach?
Mój guru zawsze wypowiadał się z wielką miłością i najwyższym szacunkiem o Pt Birju Maharajji i czule wspomina zmarłego Pt Durgę Lal, z którą miała okazję współpracować. Współpracuje i nadal współpracuje z artystami z Indii i wielu innych krajów. Szczerze mówiąc, nie dbam zbytnio o politykę. Doprowadziła do takiego niepotrzebnego podziału i wznieciła nienawiść i nadal to robi. Nie mogę być artystą i swobodnie wyrażać lub dzielić się swoją pasją, jeśli żywię te negatywne uczucia dotyczące Indii lub jakiegokolwiek innego kraju, rasy lub religii. Miałem szczęście doświadczyć Odissi w wykonaniu tancerzy z Nrityagram w Nowym Jorku. Niedawno, w Waszyngtonie na Dakshina Dance Festival, byłem zachwycony Mohiniyattam Aswathy Naira i urzekającym Bharatanatyam Indiry Kadambi. Mogę powiedzieć, że po prostu doświadczając ich występów, wiele się nauczyłem. Sztuka naprawdę nie ma barier. Kya Hindus, Kya Muzułmanin? Wszyscy mówimy językiem miłości i boskości.



Opowiedz nam o swojej nowej pracy, Shahgird.
Shahgird to oda do mojej nauczycielki i prostoty, którą głosi. Chodzi o rozwój, którego chcę doświadczyć i poprawę każdego ruchu i gestu poprzez godziny nauki i obserwacji. Jeśli jesteśmy wyrównani fizycznie i duchowo, tylko wtedy nasz taniec przekaże piękno.



Jesteś także nauczycielem jogi. Jak twoja praktyka jogi jest powiązana z Kathakiem?
Nie mogę tańczyć bez jogi. Jest to bardzo ważny aspekt nauczania Nahid Siddiqui. Upewniła się, że najpierw wprowadziła nas do jogi, a potem do tańca. Potrzebujesz ciszy i spokoju, które kulminują w regularnej praktyce jogi, aby móc przekazać spokój i medytację poprzez swój taniec.

Tematy w twojej pracy mogą być zidentyfikowane w Pakistanie jako mające korzenie hinduistyczne – coś, co jest aktywnie odradzane przez wielu duchownych jako nieislamskie. Co cię napędza?
Kathak jest bardzo świecki. Moja nauczycielka zgłębiała w swoich produkcjach Rumiego, Khusrau i Bulleh Shah oraz wiele innych tematów. Rzeczywiście, może być dużo sprzeciwu wobec sztuki, ale na szczęście Pakistańczycy zawsze w przeważającej mierze głosowali (kiedy tylko mieli szansę) na kandydatów liberalno-demokratycznych, co dało ludziom takim jak my nadzieję na kontynuowanie. Nie ma miejsca na uczynienie tego politycznym. Nasz nie jest tonem oporu, ale jak największej otwartości.



Czy to, że jesteś mężczyzną, który wykonuje Kathak, często jest przedmiotem ciekawości lub zaskoczenia?
Nie patrzę na tę formę sztuki przez pryzmat płci. To dyscyplina, którą niestety niewielu mężczyzn chce się podjąć, ale być może w niedalekiej przyszłości sytuacja może się zmienić na lepsze. Jako artysta jestem odpowiedzialny za przekazanie tego przesłania.



różne rodzaje czarnych pająków

Jakie było twoje doświadczenie podczas wizyty w Indiach? Czy czujesz się bezpiecznie odwiedzając teraz?
Byłem tam w 2011 i 2012 roku i zakochałem się. Chandni Chowk w Delhi czuł się jak Anarkali w Lahore. Moi przyjaciele z Bombaju mieli takie wspaniałe historie, których byłem świadkiem, kiedy odwiedziłem. Ani przez sekundę nie czułem się niebezpiecznie. Mój tata wyemigrował z Ferozpur. Moja nana i nani uniknęły zamieszek podczas migracji z Shimli. Mam jeszcze kilku krewnych w Delhi. Dalsza rodzina przeniosła się z Amritsar, Delhi i innych części wschodniego Pendżabu.